Uspokajanie maluszka

Płacz dziecka i często towarzysząca mu bezradność nas – rodziców to sytuacje, w których łatwo stracić głowę uciekając się do metod, które nie są najlepsze dla zdrowia malucha. Spróbuj więc znaleźć przyczynę takiego stanu. Kiedy ją usuniesz być może dziecko przestanie płakać. Jeśli zaś wydaje Ci się, że dziecko płacze bez konkretnego powodu może jest mu źle, ma zły dzień. Nieważne co byłoby przyczyną płaczu dziecka, pamiętaj o tym, że:

Nie ignoruj płaczu dziecka – ono chce i powinno czuć zawsze Twoją obecność i opiekę, zwłaszcza kiedy płacze. Nie dopuszczaj jednak do sytuacji, kiedy tylko podczas płaczu reagujesz na sygnały wysyłane przez dziecko. Dziecko wiedząc, że płacz jest jedynym sposobem na przywołanie Ciebie będzie płakało. Nauczy się bowiem, że wtedy jesteś i że ktoś się nim wtedy zajmuje.

Potrzeba bliskości – noś dziecko na rękach. Ono chce czuć obecność i bliskość rodzica. Może przyda się tutaj chusta, która oprócz Twojego ciepła, dotyku, bicia Twojego serca da maluchowi możliwość odcięcia się od bodźców zewnętrznych.

Potrzeba kołysania – kołysz je – dzieci lubią ruchy rytmiczne, ponieważ nasuwa to skojarzenia z życiem płodowym i bezpieczeństwem łona mamy.

Potrzeba ciepła i dotyku – otul dziecko w kocyk – ciepło powoduje wydzielanie oksytocyny, która ma zdolność regulowania poziomu hormonów stresu. Dotykaj swoje dziecko, zrób mu masaż. Dotyk również może pobudzać wydzielanie oksytocyny. Możesz nauczyć się konkretnej techniki masażu, aby być pewnym, że swoim dotykiem uspokajasz dziecko, a nie pobudzasz. Bardzo przydatny może okazać np. masaż Shantala.

Muzyka – naprawdę jednoczy pokolenia – włącz dziecku relaksującą muzykę. Może to być muzyka z biciem serca w tle, a może wolicie szum fal lub świergot ptaków. Taka muzyka spowoduje, że oboje z dzieckiem wyciszycie swoje emocje.

Potrzeba ssania – pozwól dziecku ssać – bez znaczenia czy będzie to własna piąstka, czy Twój palec. W ostateczności może także ssać smoczek, ale pilnuj żeby nie robiło tego zbyt często.

 

Czego unikać, na co uważać?

Unikaj nadmiernej stymulacji dziecka – staraj się ograniczyć dźwięki, światło i pędzący świat zewnętrzny. Włącz cichą muzykę, przygaś światło i wykonuj powolne ruchy.

Uspokój siebie – pamiętaj, bowiem, że zdenerwowany rodzic nie uspokoi płaczącego dziecka, ponieważ ono odczuwa Twoje emocje. Odetchnij głęboko kilka razy, wsłuchaj się we własny oddech, albo spokojną muzykę. Jeżeli płacz dziecka wyprowadzi Cię z równowagi, połóż je w bezpiecznym miejscu i odejdź, by się uspokoić. Może jest w domu ktoś inny, kto może na te kilka minut zająć się dzieckiem.

Weź pod uwagę, także, że uspokajając swoje dziecko masz być tylko dla niego i ono ma to wiedzieć. Staraj się nie robić przy tym szeregu innych czynności.

 

Jeśli będziesz konsekwentnie uspokajać swoje zrozpaczone dziecko, pomożesz mu nauczyć się walczyć ze stresem. Kochaj swoje dziecko i daj mu odczuć, że nieważne co się stanie zawsze będziesz obok. Przytulaj, noś na rękach, masuj przed snem!!!

W każdym swoim ruchu pokazuj mu miłość. To najcudowniejszy lek, jaki wymyślono. Używaj go jak najczęściej a zrozumienie wzajemne samo przyjdzie i będziecie mogli przez długie lata cieszyć się cudownym wzajemnym kontaktem.